O kartkach i prezentach świątecznych


Święta to dla mnie zawsze wyjątkowy czas- czas spotkań z rodziną, długich rozmów, radości, obdarowywania się prezentami, pichcenia w kuchni... Tak przyjemny, że wyczekuje się na niego już od końca listopada. W okresie przedświątecznym lubię wprowadzać się w świąteczny klimat, dlatego dom pachnie pomarańczami i cynamonem, w tle słychać Let it snow, a ja przygotowuje kartki, dla tych, z którymi nie uda mi się spotkać, no i oczywiście prezenty.




Od pewnego czasu nie mam już wielkiej chęci wyszukiwania kartek i prezentów w sklepach, dlatego w grudniu w moim domu rozpoczyna się produkcja własnych upominków i kartek. Wystarczą długopisy, kolorowy papier, trochę pomysłów w głowie i już można samemu stworzyć coś, czego w sklepie się nie kupi. Tworzenie daje mnóstwo frajdy, i myślę, że każdemu kto taką kartkę dostanie zapewne będzie jeszcze milej, niż gdyby dostał kupioną kartkę z gotowymi życzeniami. Przyda się trochę talentu albo pomoc bardziej zdolnej osoby.



To moje zeszłoroczne kartki, do których zainspirowała mnie moja zdolna koleżanka :)


A oprócz tego...


W kuchni szykują się słoiczki, a wokół jest wszystkiego po trochu: korzennych przypraw, ziół, olejków i rozsypanej soli. Punktem obowiązkowym jest tworzenie naturalnych kosmetyków- pachnących świętami albo czym innym (w zależności od upodobań osoby obdarowywanej), całkowicie naturalnych i idealnych na tę porę roku. Sprawia mi to ogromną radość, a przy okazji zbieram cenne uwagi, które pozwalają mi ulepszać moje produkty. Sami powiedzcie- czy nie jest Wam przyjemnie kiedy dostaniecie taki naturalny, ręcznie robiony prezent?

Jednym z przepisów jakimi mogłabym się z Wami podzielić jest peeling piernikowy, który pachnie bardzo świątecznie i przyznaję, że jest tak uzależniający, że już go trochę brakuje w słoiczku i muszę dorobić nową partię ;) Działa rozgrzewająco, usprawnia krążenie i pachnie obłędnie!




Peeling piernikowy
  • 5- 6 łyżek brązowego cukru
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/3 drobno pokrojonej laski wanilii
  • 2 łyżeczki masła kakaowego lub masła shea 
  • 1 łyżeczka kakao
  • 1- 2 krople olejku cynamonowego
Wrzućcie wszystkie składniki do słoiczka, dokładnie wymieszajcie i zostawcie na dzień. Wszystko się 'przegryzie' i dopiero wtedy uzyskacie zapach piernika.

_______________

A jak to jest u Was? Wysyłacie jeszcze kartki? Co myślicie o takich własnoręcznie robionych? A prezenty? Wolicie je kupować czy może robicie coś sami?


Jako, że to już ostatni post przed świętami- chciałabym życzyć Wam zdrowych, rodzinnych świąt, spędzonych w miłej atmosferze, wymarzonych prezentów, śniegu chociaż w Wigilię, przyjemnego wypoczynku oraz dużo miłości i ciepła. Wesołych świąt!

12 komentarzy:

  1. Peeling piernikowy - mmmm jak to musi pachnieć!
    Kartek już nie wysyłam, choć może w sumie szkoda... Prezenty wolę kupować, ale dołączam do nich zwykle ręcznie robione kartki.
    A tak w ogóle to kiepsko wyglądają te święta, jak się widzi, co się dzieje w Polsce i w polityce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny jest ten peeling piernikowy <3 Takie domowe i pachnące świętami Spa :) Pozdrawiam serdecznie :) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Wzajemnie - Wesolych Świąt! Są ludzie bardziej i mniej uzdolnieni w kierunku tworzenia kartek czy innych drobiazgów. Ze mną niestety od najmłodszych lat było tak, że to mama w domu kończyła moje prace do szkoły na ocenę, bo mnie nie dość, że wychodziły brzydkie, to na dodatek bardzo cierpiałam psychicznie przy tej pracy ;-) Wygląda na to, że taka już moja natura, stąd lubię ładne, ręcznie robione kartki czy inne rękodzieło czy naturalne kosmetyki, ale wolę zapłacić innym za ich wykonanie. Peelingi do ciała robię sama, bo szkoda pieniędzy, skoro w domu mam wszystko co potrzebne do wykonania ulubionego kosmetyku. Piernikowy - fajna sprawa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wysyłam kartki ale niestety takie robione przez kogoś :/ sama jeszcze się nie porwałam na zrobienie kartek...może czasu trochę brak. Te które wysyłam to,, na szczytny cel,, kupowane od niepełnosprawnych artystów. Pięknie malowane! Piernikowym peelingiem mnie kupiłaś, muszę zrobić :) Wesołych Świąt 🎄😘

    OdpowiedzUsuń
  5. Kartki ślę, ale nigdy nie robiłam własnych. W tym roku już się nie uda, ale bardzo chciałabym zrobić takie własne :) A piernikowy peeling brzmi świetnie i smacznie!
    Także wesołych i spokojnych świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Peeling świąteczny zapowiada się super! Będę musiała go kiedyś zrobić :) Kartki również mega urocze <3
    Wesołych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie przygotowania do świąt to my uwielbiamy :-D robienie kartek robi mega frajdę ale w tym roku robiłyśmy ich ponad 20, więc cały dzień je robiłyśmy :-P

    OdpowiedzUsuń
  8. Peeling jest świetny.Nie wyobrażam sobie Świąt bez wysłana kartek.Kupuje nie mam talentu ,żeby zrobić.Wesołych i Radosnych Świąt Bożego oraz Szczęśliwego Nowego Roku.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne kartki ! Radosnych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  10. Własnoręcznie wykonane prezenty są najpiękniejsze.
    Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt!!!
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie wysyłam kartek - a z wielką ochotą bym to zrobiła - choć nie mam za bardzo do kogo... :(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Naturalnie i zdrowo , Blogger