Lato to idealny czas na robienie kolorowych smoothie. Dużo sezonowych warzyw i owoców zachęca do kombinacji i wymyślania nowych połączeń. Tego nie kupicie w żadnym sklepie, tam raczej traficie na soki z chemicznego proszku, wody i cukru, a to nijak się ma do domowych, zdrowych koktajli. Dlatego też postanowiłam napisać ten post i podzielić się z wami moimi ulubionymi przepisami na letnie, pyszne i zdrowe smoothie. Łapcie pomysły :)
ARBUZOWE SMOOTHIE Z MIĘTĄ
- ok. 1 kg arbuza bez pestek
- 3- 4 listki mięty
- opcjonalnie parę kostek lodu
MLECZNO- CZEKOLADOWE SMOOTHIE Z CZEREŚNIĄ
- 100 ml mleka kokosowego
- 2 porządne garście czereśni bez pestek
- 2 łyżki kakao przesianego przez sito
- opcjonalnie 1 dojrzały banan lub 1 łyżeczka ksylitolu
Mleczne smoothie prosto z lodówki jest bardzo smaczne. To wychodzi mało słodkie, więc można dołożyć banana albo dosłodzić miodem, syropem z agawy lub ksylitolem.
LETNIE SMOOTHIE
- 1/2 szklanki naparu z imbiru
- 3- 4 morele
- 1- 2 brzoskwinie (nektarynki) bez skórki
ZIELONE SMOOTHIE
- 2 ogórki obrane ze skórki i pokrojone w plastry
- 1/2 awokado
- mała garść pietruszki
- dla lubiących kwaśny smak- sok z 1/2 limonki, a dla tych którzy preferują słodkie- ok 10 g zielonego melona
_______________
Lubicie smoothie? Macie swoje ulubione połączenia? :)
Pyszności, przepis na arbuzowe przypadł mi do gustu :) Na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenia smakowe ;) Szczególnie to mleczko-czekoladowe kusi :D Samo zdrowie w takich smoothie <3
OdpowiedzUsuńStaram się ciągle wymyślać coś nowego, żeby nie było nudno :)
UsuńTo arbuzowe muszę kiedyś wypróbować!
OdpowiedzUsuńPróbuj póki są arbuzy :)
UsuńArbuz z miętą wymiata!<3
OdpowiedzUsuńNa pewno są pyszne! Ja tak dawno nie piłam smoothie :)
OdpowiedzUsuńA więc polecam się że swoimi propozycjami i mam nadzieję, że mogą stanowić ciekawą inspirację w powrocie do smoothie :)
UsuńWszystkie niezwykle smakowite :) Pyszności :D
OdpowiedzUsuńWszystkie pomysły mi się podobają, ale arbuzowe smoothie to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńciekawe przepisy, na pewno jakiś wypróbuję - ciekawi mnie zielone smoothie - jeszcze nie próbowałam takiego ogórkowego :)
OdpowiedzUsuńKiedy zrobiłam to smoothie bałam się, że to będzie niewypał, a jednak jest bardzo dobre :)
UsuńWybieram arbuzowy, choć pozostałe propozycje też są bardzo ciekawe. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSzczególnie druga wersja czekoladowa nam się spodobała ale nie ukrywajmy wciągnęłybyśmy wszystkie te połączenia smaków :D Nasz ulubiony miks to pomarańcza, zamrożone kawałki ananasa i napój ryżowy lub miarka odżywki białkowej waniliowej :D
OdpowiedzUsuńTakiego miksu jeszcze nie piłam, spróbuję przy pierwszej okazji :)
UsuńPyszne propozycje :-) uwielbiam arbuzowe smaki na lato :-)
OdpowiedzUsuńZielonego z wielką przyjemnością bym spróbowała...
OdpowiedzUsuńSame pyszności :) chyba bym się skusiła na czekoladową wersję...
OdpowiedzUsuńSame pyszności :) chyba bym się skusiła na czekoladową wersję...
OdpowiedzUsuńJa raczej wybieram koktajle. W lecie oczywiście ze świeżych owoców (truskawki, porzeczki czerwone, jagody, jeżyny) a w zimie z zamrożonych. Poza tym lubię tez lemoniady. Taką, która na moje zdrowie bardzo dobrze wpływa to woda+cytryna+mięta+imbir.
OdpowiedzUsuńZe smoothie jest ten problem, że trzeba je bardzo szybko wypić, bo niestety te bardzo cenne związki szybko ulatują (utleniają się), a u mnie w rodzinie to raczej szybciej schodzą koktajle. I też staram się nie kupować smoothies na mieście, bo to nie ma najmniejszego sensu. Chociaż jest to ostatnio super trend przynajmniej w Poznaniu!