Oleje

Dzisiaj pogadamy o olejach, które ostatnimi czasy zyskały na popularności i których nie może zabraknąć na półce lubiących naturalne kosmetyki.

Oleje roślinne tłoczone na zimno są produktami naturalnymi pozbawionymi chemii. Pochodzą z jednego produktu- mogą być nim pestki, owoce, itp.


Gdzie kupić oleje i o czym pamiętać przy ich zakupie?

Znajdziemy je w mydlarniach, sklepach eko i tych z naturalnymi kosmetykami. Kupując olej powinniśmy sugerować się INCI, czyli nazwą produktu, tym z czego olej pochodzi. Zawsze powinien być podany jeden składnik. Warto również zwrócić uwagę na kraj pochodzenia. Często na opakowaniach znajdziecie dodatkowo certyfikaty ekologicznego pochodzenia, oznaczenia Soil Association to też da Wam gwarancję, że Wasz olej pochodzi z produktów ekologicznej uprawy.

Nierafinowane i rafinowane 

Jeżeli ktoś z Was kupował już naturalny olej z pewnością spotkał się z takim samym produktem różniącym się ceną. Powodem oczywiście jest poddanie oleju rafinacji lub nie. Nierafinowane znaczy tłoczone na zimno zachowujące swój naturalny zapach i wszystkie cenne składniki. Taki olej będzie droższy. Rafinowane oznacza poddane rafinacji, pozbawiane naturalnego zapachu, wszelkich zanieczyszczeń  i wielu cennych składników. Takie oleje są tańsze. Dla pewności zawsze szukajcie na opakowaniu tych słów wtedy będziecie wiedzieli z czym macie do czynienia.


Jaki olej wybrać?

Przed zakupem poszperajcie w internecie, poczytajcie opinie. Warto się nimi sugerować, choć musicie pamiętać, że każdy z nas lubi co innego i czasem to co było świetne dla naszej koleżanki, dla nas będzie przeciętne. Na początek przygody zawsze sugeruję kupowanie tańszych olejów, np. kokosowego albo sezamowego.


Zastosowanie

Jeśli chodzi o twarz- oleje są świetnym zastępstwem kremów. Doskonale nawilżają i wygładzają twarz. Są też dobrym dodatkiem do maseczek. Mogą być również używane do olejowego oczyszczania twarzy, czyli metody, która wykorzystuje olej do mycia cery. Wystarczy wmasować w skórę twarzy olej następnie przyłożyć do niej ciepły wilgotny ręcznik, potrzymać go chwilę i zmyć nim resztki oleju. Następnie przyłożyć do twarzy wilgotny zimny ręcznik aby zamknąć pory.

Jeśli chodzi o ciało- oleje sprawdzają się sto razy lepiej od balsamów, lecząc nadmiernie szorstką wysuszoną skórę. Sprawdzą się w peelingach.

Jeśli chodzi o paznokcie- oleje wzmacniają je i odżywiają zapobiegając ich złamaniom i rozdwajaniu.

Jeśli mówimy o włosach- oleje są idealnym zastępstwem serum na końcówki (w tej roli świetnie sprawdzają się arganowy i kokosowy) oraz poprawiają wygląd i kondycję naszych włosów poprzez olejowanie.

Warto oczyszczać organizm z toksyn stosując ssanie oleju. W tym celu należy codziennie rano przed śniadaniem i myciem zębów wziąć do ust łyżeczkę oleju (najlepiej sezamowego, ale może też być słonecznikowy) i ssać olej przez około 3 minuty. Następnie olej należy wypluć i przepłukać jamę ustną ciepłą wodą. Pamiętajcie! Oleju NIE WOLNO połknąć, ponieważ znajdują się w nim toksyny.

Przegląd olejów z mojej półki:

• Arganowy- pierwszy kosmetyk, który uratował moją przesuszoną cerę. Nie mogły poradzić sobie z nią żadne kremy, a od kiedy używam oleju arganowego w ilości 3 krople co 4 dni, wreszcie mam normalną cerę. I jeszcze jedna ważna informacja: od kiedy używa go moja mama przestała walczyć nie tylko z suchą skórą, ale i z trądzikiem. 
• Kokosowy- nie dość, że pięknie pachnie kokosem, to jeszcze delikatnie nawilża. Używam do ciała, paznokci i w czasie chłodnych dni zabezpieczam nim usta.
• Słodkie Migdały- dość tłusty i ciężki olej, który idealnie sprawdza się do olejowania włosów. Są one po nim lśniące, gładkie i nawilżone. Czasem dodaję go do peelingów i też się sprawdza w tej roli.
• Sezamowy- idealny do masażu. Wspaniale nawilża suchą skórę, dlatego polecam go jako zamiennik balsamu. Ma piękny trochę orzechowy zapach.