Niedawno zakupiłam sporo masła kakaowego, które pięknie pachnie czekoladą i nie mogłam się oprzeć, by nie zrobić z niego odżywczego musu do ciała. Co więcej, chciałam zrobić kosmetyczny prezent dla znajomej kobiety w ciąży i stwierdziłam, że stworzenie musu czekoladowego do smarowania brzuszka, spierzchniętych rąk czy nawet bobasa, będzie strzałem w dziesiątkę. Z racji stanu znajomej nie mogłam użyć żadnych olejków eterycznych, ale to nie było dla mnie przeszkodą w stworzeniu pachnącego smarowidła. Mus robi się w 10 minut, a przepis jest tak łatwy, że nawet dziecko bez trudu poradziłoby sobie z tym zadaniem. Co więcej, mamy tu sporo aktywnych i całkowicie naturalnych składników wpływających pozytywnie na skórę. Produkt jest w 100% wegański.
Czekoladowy mus do ciała
Składniki:
- 40 g masła kakaowego,
- 12 ml oleju kokosowego,
- 6 ml oleju jojoba,
- 1 ml witaminy E
Sposób przygotowania:
Masło kakaowe dzielę na mniejsze kawałki i wrzucam do miseczki i na kąpiel wodną, na małe grzanie. Co jakiś czas mieszam, pilnując, by temperatura nie była zbyt wysoka. Po rozpuszczeniu masła kakaowego, odstawiam miseczkę na bok i sprawdzam jej temperaturę. Jeśli miska jest mocno ciepła, czekam aż zrobi się ledwo ciepła. Wtedy dodaję olej jojoba i kokosowy oraz witaminę E i mieszam. Ostawiam płynną miksturę i czekam aż trochę zgęstnieje. Ten proces potrafi trwać kilka godzin, a że jestem niecierpliwym człowiekiem, zazwyczaj przykrywam miseczkę talerzem i wystawiam na 2-3 minuty na balkon. Gęstnieje od razu :) Po zgęstnieniu, jeśli masa jest wystarczająco miękka, to ją zostawiam, albo miksuję przez kilkanaście sekund spieniaczem do mleka, żeby nadać bardziej kremową konsystencję. Gotowy mus przekładam do czystego słoiczka.
Działanie:
- masło kakaowe- uelastycznia i regeneruje skórę, nadając jej niesamowitą gładkość. Dzięki sporej zawartości antyutleniaczy spowalnia procesy starzenia.
- olej jojoba- zapobiega utracie wody z naskórka, skutecznie nawilża i chroni przed działaniem wolnych rodników. Zapobiega powstawaniu rozstępów.
- olej kokosowy- nawilża i odżywia skórę. Dodatkowo działa na nią antybakteryjnie i przeciwzapalnie.
- witamina E- przedłuża ważność musu, dodatkowo nawilża i chroni przed szkodliwymi wolnymi rodnikami.
Przydatność:
Mus można stosować z powodzeniem przez 6 miesięcy i nie ma potrzeby przechowywać go w lodówce.
_________
Co myślicie o takim musie? A może dodalibyście coś jeszcze?
Cudowny! <3 Czy coś jeszcze? Myślę, że ta wersja jest idealna :)
OdpowiedzUsuńNo to super :)
UsuńMusi świetnie działać ;) Jakiś czas temu zamówiłam masło kakaowe, ale było bardzo trudne w użyciu - twarde i bez podgrzania w ogóle nie smarowne :/ Szkoda, że nie zrobiłam takiego musu :)
OdpowiedzUsuńJak zamawiałam masło kakaowe z Ghany to rzeczywiście było twarde i miało mniej intensywny zapach czekolady. Do zrobienia tego musu użyłam masła z Ekwadoru, które bardzo intensywnie pachnie, a do tego szybko topi się w ręku. Zdecydowanie bardziej wolę wersję z Ekwadoru :)
UsuńWygląda smakowicie ;) NA pewno jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńMa fajne właściwości tez bym chciała taki prezent dostać :)
OdpowiedzUsuńMiło :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym musem. Prosty do zrobienia, a jakie ma super właściwości!
OdpowiedzUsuńNo właśnie- jego prostota jest najlepsza :)
UsuńTeż kupiłyśmy ostatnio masło kakaowe ale będziemy z niego robić coś słodkiego do zjedzenia :D
OdpowiedzUsuńWiedziałam :D
UsuńŚwietny pomysł :D Wielokrotnie myślę o samodzielnym zrobieniu kosmetyku... ale jakoś na myśleniu się kończy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :D
Ale taki mus musi pachnieć! :) A Właściwości super, zwłaszcza teraz kiedy skóra rąk to aż prosi o pomoc :)
OdpowiedzUsuńmusi pachnieć obłędnie
OdpowiedzUsuńNa pewno pięknie pachnie. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAkurat jeśli chodzi o mnie to ja jestem wielką zwolenniczką jeśli chodzi o mus czekoladowy. Jak jeszcze wykonuję go z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/przepis-na-mus-czekoladowy/ to jestem zdania, że za każdym razem wychodzi mi on znakomicie.
OdpowiedzUsuńMniam :)
OdpowiedzUsuńSuper ciekawe informacje
OdpowiedzUsuń