W poprzednim wpisie dowiedzieliście się trochę o różach, dlatego teraz podzielę się z Wami przepisami na różane, naturalne kosmetyki, które każda z Was może z powodzeniem zrobić w domu. Jedyne przed czym mogę przestrzec, to, że te propozycje wciągają i kiedy raz się tego spróbuję, to chce się już zawsze mieć te kosmetyki. A więc, gotowi na prawdziwe, różane szaleństwo? :)
Różany olejek
Składniki:
- 2- 3 garści świeżych lub suszonych płatków róży
- olej słonecznikowy lub migdałowy rafinowany
Sposób przygotowania:
Różane płatki wkładamy do wyparzonego wcześniej i suchego słoika. Wypełniamy słoik maksymalnie do połowy wysokości. Następnie podlewamy płatki olejem (dosłownie po kilka kropel oleju) i delikatnie dociskamy płatki wyparzoną łyżeczką. Jeśli w słoiku mamy suszony surowiec należy bardzo ostrożnie dociskać płatki, żeby się zwyczajnie nie połamały. I tak na zmianę: odrobina oleju, dociskamy, odrobina oleju, dociskamy, aż olej przykryte całe płatki. Zakręcamy nasz słoik i zostawiamy go w suchym, ciepłym i raczej ciemnym miejscu na co najmniej 2 tygodnie. Codziennie delikatnie wstrząsamy naszym olejkiem uważając, by płatki nie wypłynęły ponad olej. Jeśli będą znacznie wystawać możemy dolać odrobinę oleju i docisnąć je wyparzoną łyżeczką. Po 2- 3 tygodniach nasz olejek powinien być gotowy i mieć delikatny różany zapach. Przecedzamy płatki przez fazę, a gotowy olejek przelewamy do słoika lub buteleczki z ciemnego szkła i przechowujemy w szafce. Jego ważność to około pół roku.
Działanie:
Zapewnia dobre nawilżenie, wzmacnia naczynia krwionośne, zmiękcza skórę. Można go stosować do masażu, nawilżania delikatnych miejsc, jak np. skóra pod oczami lub wykorzystać do przygotowania serum do twarzy.
Różany ocet
Składniki:
- 2- 3 garści płatków róży
- ocet jabłkowy (najlepiej własnej produkcji)
Sposób przygotowania:
Do wyparzonego wcześniej i suchego słoika, wkładamy świeże lub suszone płatki róż, zapełniając nimi słoik maksymalnie do połowy. I tu zasada jest taka sama jak z przygotowaniem oleju- płatki podlewamy odrobiną octu i dociskamy delikatnie wyparzoną łyżeczką i tak na zmianę aż ocet przykryje całe kwiaty. Zakręcamy słoik i odstawiamy w ciemne (!) i suche miejsce na 2-3 tygodnie. Codziennie delikatnie potrząsamy słoikiem, by wszystkie dobroczynne składniki róży wyekstrahowały się nam do octu. Po 2- 3 tygodniach ocet powinien mieć piękny czerwony kolor i wyczuwalny różany aromat. Przecedzamy go przez gazę i trzymamy w ciemnym szkle do roku (nie musi stać w lodówce).
Działanie:
Różany ocet to jeden z moich ulubionych składników toniku do twarzy. Przywraca skórze odpowiednie pH, wygładza i przeciwdziałania powstawaniu zaskórników.
Róże macerują się w occie i oddają barwnik.
Różany gliceryt
Składniki:
- porządna garść różanych płatków
- gliceryna
Sposób przygotowania:
Płatki umieszczamy w wyparzonym wcześniej i suchym słoiku. Ugniatamy je intensywnie łyżeczką i zalewamy delikatnie gliceryną. Zakręcamy słoik i odstawiamy w ciemne miejsce na co najmniej tydzień. Codziennie możemy potrząsać słoikiem w celu lepszego ekstrahowania czynnych substancji z różanych płatków. Po tym czasie przecedzamy nasz gliceryt przez gazę i przechowujemy do 6 miesięcy w ciemnym szkle.
Działanie:
Różany gliceryt zmiękcza skórę, wygładza ją, wzmacnia kruche naczynka i nawilża.
Różany tonik do cery naczynkowej
Składniki:
- 1 łyżeczka różanego glicerytu
- 1 łyżka octu różanego
- 3 łyżki miękkiej wody
Działanie:
Działanie tego toniku to suma działań glicerytu i octu: spowalnia procesy starzenia, zapewnia odpowiednie pH, wygładza, hamuje powstawanie zaskórników, delikatnie nawilża i wzmacnia naczynka.
Luksusowy peeling różany
Składniki:
- 2 porządne garści płatków róży
- 6 łyżek soli morskiej lub himalajskiej drobno lub gruboziarnistej
- 1 łyżka oleju arganowego
- opcjonalnie 1 łyżeczka miodu
- opcjonalnie szczypta cynamonu
Działanie:
Peeling pachnie obłędnie różami, usuwa martwy naskórek, niesamowicie wygładza i odżywia skórę.
Uwagi:
Jeśli do przygotowania peelingu użyjecie świeżych kwiatów, trzeba go zużyć od razu. Jeśli zastosujecie suszone płatki- peeling postoi w lodówce do 3 dni.
Różana sól do kąpieli
Składniki:
- 8 porządnych garści płatków róży
- 1 szklanka soli himalajskiej
- 2 łyżki oleju różanego
- opcjonalnie 10 kropli olejku eterycznego różanego
___________
Co o tym myślicie? A może macie jakieś swoje sprawdzone pomysły na wykorzystanie różanych płatków w celach kosmetycznych?
Taki peeling mogłybyśmy wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTonik jak czytam dla kogo i jak działa to idealne rozwiązanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory róża kojarzyła mi się z nadzieniem do deserów, a tutaj jest jej zastosowań jeszcze więcej :)
Same cudności można zrobić z róży !
OdpowiedzUsuńMnie zainteresował szczególnie olejek! :)
to się nazywa macerat tak właściwie 😉 olej uzyskuje sie zupełnie innymi metodami
UsuńCiekawe! Jakoś nigdy nie próbowałam własnego wyrobu kosmetyków!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł z tym olejkiem, wypróbuję! Ja parzyłam tylko płatki woda, żeby uzyskać tonik, też fajny, ale najlepiej sprawdzają się u mnie do tego polne kwiatki: chabry, maki i rumianek. Właśnie wczoraj uzbierałam sobie mix do tego celu:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysły, uwielbiam zapach różany, a nie wiedziałam, że w domu można takie cuda przygotować :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysły, aż mi zapachniało pod nosem :3
OdpowiedzUsuńDotychczas kupowałam różany olejek, ale chyba zacznę sobie taki przygotowywać w domu. Tylko jak na razie całą różę zużyłam na przetwory. Muszę się wybrać, może coś jeszcze uda mi się zebrać, choć już chyba będzie ciężko.
OdpowiedzUsuń