Naturalnie polecam #7



Nie do wiary- to już siódma odsłona Naturalnie Polecam. Widzę Wasze zainteresowanie tym cyklem, więc postanowiłam go kontynuować. W letniej odsłonie polecę Wam fajne miejsca ze zdrowym jedzeniem, podzielę się sezonowym pysznym przepisem, polecę Wam dzikie miejsca, które sama planuję zwiedzić, pokażę Wam letni balkon i... Sami zobaczcie :) 


MIEJSCÓWKI ZE ZDROWYM JEDZENIEM 

Latem weekendy spędza się głównie na zewnątrz, a wtedy kusi, by zjeść coś na mieście. Lubię miejsca, gdzie można zjeść coś tanio i zdrowo, w miarę szybko, a nawet na świeżym powietrzu. Dlatego dziś polecam Wam dwa miejsca, które spełniają te kategorie:

Krowarzywa



Stali czytelnicy bloga wiedzą, że ten wege burger to moja miłość od 3 lat. Lubię standardowe burgery, a ciekawą opcją jest burger miesiąca- co miesiąc coś nowego. Na burgera czeka się maksymalnie 10 minut (w weekend czasem i 20 minut), a w smaku- zawsze pyszny! Świeże warzywa, dobra bułka, dobrze przyprawione kotlety z warzyw i smaczne sosy, które nie czuć sztucznizną na kilometr- to cały przepis na sukces. Syci na dłuższy czas i można wcinać nawet na ławce w parku. Znajdziecie w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Toruniu, Rzeszowie, Białymstoku i Poznaniu.


Good Lood 


Latem nie zjeść lodów w wafelku to grzech, zwłaszcza kiedy ma się w okolicy zdrową miejscówkę. Good Lood serwuje naturalne lody i co ciekawe, nie oferuje zawsze kilkunastu standardowych smaków, tylko cztery stałe plus trzy codziennie zmieniające się. I tak można spróbować lodów o smaku marcepanowym czy solonego karmelu, połączeń typu gruszka z ogórkiem, rozmaryn z żurawiną czy macadamia z karmelizowaną figą. Porcja zawsze jest spora i jeszcze nie zdarzyło się, żeby lody było czuć zamrażarką albo cukrem, jak to często bywało w przeszłości. Good Lood jest rozsiany po Krakowie, a ostatnio otworzył się również w Warszawie.


SMAK SEZONU- NALEŚNIKI Z KWIATAMI CZARNEGO BZU I TRUSKAWKAMI 


Naleśnikowe ciasto ze świeżymi kwiatami bzu jest pycha, a w połączeniu z polskimi truskawkami- to rozkosz dla podniebienia. Zróbcie naleśniki według swojego sprawdzonego przepisu, tylko do ciasta dodajcie garść świeżych kwiatów bzu. Do gotowych naleśników wpakujcie pokrojone w połówki truskawki obsypane świeżymi kwiatami. Całość polejcie płynną czekoladą.


MYDŁO YEN SOAP SZOP


Moim najczęstszym doradcą w wyborze mydeł jest... nos. Obok przyzwoitego składu piękny zapach to jednak coś na co zwracam uwagę. Mydło od razu przyciągnęło mnie zapachem lilaka z lekką nutą masła shea. W użyciu jest tak kremowe i delikatne, że kiedy się nim myję czuję się jakbym była w salonie SPA. Skóra po myciu jest gładka i nawilżona. W składzie mamy masło shea i kakaowe, olej rycynowy, ze słodkich migdałów i oliwa oraz ekstrakt z czarnego bzu. Polecam Wam to wiosenne mydełko.


LISTA PODRÓŻNICZA

Czas letni to okres urlopowy i wyjazdowy. Zebrałam dla Was kilka dzikich i pięknych miejsc, gdzie warto się wybrać na wakacje, i które znajdują się na mojej liście podróżniczej. Nie wszystkie miejsca uda mi się zwiedzić w tym roku, ale i tak zamierzam dobrze wykorzystać każdy wolny dzień od pracy. Może któraś z pozycji znajdzie się i Waszych planach.

Lista podróżnicza:

Małopolska

• Ojcowski Park Narodowy- duuużo natury, cisza i spokój, a do tego skały, jaskinie i ruiny zamku- to coś, co idealnie wpisuje się w mój klimat. Mieszkając w Krakowie mam do Ojcowskiego PN rzut beretem, więc planuję się tam wybrać w weekend. A jeśli mieszkacie zupełnie gdzie indziej, to może w Waszym regionie niedaleko jest PN.

• Lanckorona- ta mało znana wioska w Małopolsce skrywa w sobie piękne drewniane chaty, dużo lasów i piękne widoki na góry. Planuję się tam wybrać na jeden dzień, by odpocząć od Krakowa.

• Puszcza Niepołomicka- wpisana na listę Natura 2000, obejmująca pięć ścisłych rezerwatów przyrody. Unikatowe miejsce z ogromną ilością rozmaitych gatunków. Mnie najbardziej interesuje las paproci i Czarny Staw. To kolejny plan na weekendowy wypoczynek.

• Babiogórski Park Narodowy i Babia Góra- kolejny park narodowy na mojej liście. Tym razem w samym sercu gór i lasów. To już plan na o najmniej kilkudniową wyprawę.

Warmia

• Lawendowe Pole w Nowym Kawkowie- od kiedy interesuję się lawendą chciałam zobaczyć takie lawendowe pole i przytargać z niego ogromny świeży bukiet do przeróbki na kosmetyki. Teraz nie trzeba jechać od razu do Francji, by je zobaczyć. W Polsce jest całkiem pokaźna ilość lawendowych pól, a ja najbardziej chciałabym zobaczyć właśnie to na Warmii.

• Arboretum w Kudypach- leśny ogród botaniczny w okolicach Olsztyna.

Czechy

• Adrspach i Teplickie Skały- najpopularniejsze czeskie skalne miasta, które robią niesamowite wrażenie i łatwo dostać się do nich chociażby z Wrocławia.

• Park Narodowy Czeska Szwajcaria- obejmujący piękny obszar piaskowców i wąwozów. Występują tu ciekawe formacje skalne, słynny skalny most, ruiny zamku.

• Czeski Raj- bardzo ciekawy i coraz popularniejszy region niedaleko Pragi. Na jego terenie oprócz skalnych miast i skalnego labiryntu można znaleźć również jaskinie oraz zamki. Wpiszcie w google i zobaczcie tylko jakie to piękne miejsce.


BALKONOWY UPDATE 


Zawsze od maja ruszam ze sprzątaniem balkonu i wstawianiem świeżych kwiatów do skrzynek. Skrzynki miały zostać wyrzucone przez właściciela, ale w zeszłym roku je uratowałam i wymalowałam. Kwiaty zwykle kupuję na targach w kwocie od dwóch do sześciu złotych, więc mój kwiatowy haul zwykle nie przekracza dwudziestu złotych. Mój balkon wychodzi na mały lasek, więc kiedy tylko jest ciepło i słonecznie to z pisaniem bloga czy czytaniem przenoszę się właśnie na niego.


A to mój kąt, w którym siedzę z lobelią i eszewerią. W oknie odbija się mój cudowny las. A jak się dobrze przyjrzycie, to po drugiej stronie parapetu zobaczycie aloesy i żyworódkę.

A jak Wasze balkony?


4 URODZINY BLOGA 

Cztery lata ta kawał czasu i rzeczywiście mam wrażenie jakbym tworzyła to miejsce od dawna. Już nie pamiętam tych czasów kiedy nie było bloga, a ja nie pisałam, nie planowałam czy nie robiłam zdjęć. Kolejny rok za mną, a ja mogę powiedzieć, że wciąż lubię to co robię i nie chciałabym niczego zmieniać.

Mój blog ewoluuje razem ze mną. Na początku sporo było naturalnej pielęgnacji, ziół i zdrowej kuchni. Teraz przeważa pielęgnacja i zioła, a do tego doszły nowe kategorie- dzikie miejsca i zero waste. Pełnosprawne nogi i brak bólu pozwoliły mi na większy kontakt z naturą i zwiedzanie nowych miejsc, o których nie mogę Wam nie wspomnieć. A ograniczanie odpadów to coś, co stało się moim celem od zeszłego roku, a nie chwilową pogonią za trendami.

Blog ma coraz więcej wyświetleń i dziękuję każdemu, kto wspiera mnie swoim dobrym słowem i radą. 

9 komentarzy:

  1. Gratuluję już czwartej rocznicy bloga! Trzymam kciuki za sukcesy strony :)
    Dołączam się do Twojej polecajki jeśli chodzi o Małopolskę, szczególnie z naciskiem na Ojcowski Park Narodowy. Cudowne "miejsce" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Mam nadzieję, że uda mi się wybrać do Ojcowskiego PN jeszcze w tym roku :)

      Usuń
  2. O tak! Czechy <3 Czeski raj i czeska Szwajcaria to miejsca do których kocham wracać. Jestem nimi zauroczona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojego bloga :D Życzymy Ci kolejnych wspaniałych lat :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę kolejnych lat blogowania.Duzo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście gratuluję urodzin bloga 🎊🎈 u mnie też się zbliżają drugie urodzinki i cieszę się z tego powodu bardzo :)
    Kolejne ciekawe informacje i będę miała je na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham lato właśnie za takie wspaniałości jak na powyższych zdjęciach. Cieszę się, że już możemy cieszyć się urokami tej pory roku.
    https://www.trinityfinance.com.pl/doradca-kredytowy-grodzisk-mazowiecki/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Naturalnie i zdrowo , Blogger